Nie są potrzebne naukowe badania, by poczuć, że kondycja psychofizyczna/wellbeing ludzi w pracy w Polsce jest dziś mocno przeciętna. Chodzi o radzenie sobie ze stresem, o brak pogody ducha, o konieczność nieustannego pracowania „na wczoraj”. A także o bycie na stand-by’u przez większość tygodnia, gdy w tle inflacja, zmiany polityczne, wojna, niepewna przyszłość.
W tym trudnym okresie chcę napisać, że Twój wellbeing zależy też od Ciebie. Nie tylko od rynku, na jakim pracujesz i nie tylko od firmy, która Cię zatrudnia. Firma może odpowiadać za delegowanie zadań, zorganizowanie szkolenia z radzenia sobie ze stresem, czy zmniejszenie Twojej liczby godzin pracy i dbać o efektywne przywództwo.
Jeśli jednak Ty sam(a) nie nauczysz się efektywnego odpoczywania, budowania odporności psychicznej, śmiem twierdzić, że może żadna praca nie będzie dla Ciebie przyjazna. Wtedy problem nie leży w pracodawcy, bo zapewne leży też w Tobie i Twoim sposobie myślenia, i działania w czasie wolnym.
Twoja indywidualna umiejętność zachowania równowagi praca-dom to tak samo ważna składowa, jak troska o pracownika od strony pracodawcy.
Poniżej przedstawiam Ci kilka sprawdzonych zasad na efektywne radzenie sobie ze stresem i wypaleniem zawodowym. Metody te pochodzą z mojego poletka praktyki indywidualnej i pracy w biznesie jako psycholog biznesu, mentor, prezes firmy Personia (www.personia.pl). Polecam też poniższe metody jako trener, który widzi uczestników szkoleń i ich samopoczucie na szkoleniach z tematu wypalenia zawodowego.
Jak zadbać o wellbeing, odporność psychiczną i jak sobie radzić z wypaleniem zawodowym?
1) Bądź dla siebie dobry — to podstawowa zasada
Jeśli koleżanka byłaby zmęczona pracą w biurze, czy pozwolił(a)byś jej cały weekend oglądać filmy w łóżku, czy raczej — nawet pomimo słabej pogody — wyciągnąłbyś/wyciągnęłabyś ją siłą, choćby na krótki spacer? W deszczu też można chodzić i uruchomić endorfiny.
Być dla siebie dobrym oznacza też usunięcie wszystkich wkurzających nas przedmiotów, które powinny być sprzątnięte, a nie są i „straszą”. Jeśli masz buty zimowe w korytarzu i płaszcze, które wymagają przeczyszczenia, a jesteś zmęczony(-na) pracą, schowaj te rzeczy do szafy; wyczyścisz je kiedy indziej.
Czy to odwlekanie zadania i lenistwo? NIE, jeśli wymagasz troski o siebie. Wtedy buty muszą zaczekać, bo to Ty jesteś priorytetem.
2) Wydaj pieniądze na przyjemności
Pracując zarabiamy pieniądze nie tylko na podstawowe wydatki, ale też na przyjemności. Spraw sobie przyjemność, na którą zarobiłeś(-łaś) w pracy. I sprawiaj ją sobie co weekend.
Wydaj pieniądze na SPA, na wyjście do kina, zabierz sam(a) siebie tam, gdzie dawno nie byłeś(-łaś). Wybierz zakup „czynności”, która sprawia Ci frajdę, a nie zakup gadżetu, który niekoniecznie długoterminowo podniesie Ci nastrój.
Szczęście rodzi się z doświadczania miłych chwil (samemu lub z innymi), nie zaś z zakupu towarów komercyjnych.
Jeśli do tej pory wydawałeś(-łaś) pieniądze głównie na innych (na przykład na prezenty dla znajomych czy przyjemności dla dzieci) – koniecznie wydaj tym razem na siebie. Umiejętne zarządzanie własnym nastrojem jest tak samo cenne (a nawet cenniejsze) niż zarządzanie nastrojem klientów czy współpracowników!
3) Wyśpij się
To podstawowa zasada dobrej równowagi w życiu. Jeśli wstaniesz po 10.00, pokręcisz się po domu do 12.00 w piżamie, a po obiedzie zrobisz sobie drzemkę, może być to dla Ciebie znacznie bardziej efektywne zarządzanie czasem niż wyjście na wieczorną imprezę czy robienie zakupów w galerii handlowej.
Wybierz zatem mądrze, bo wbrew pozorom weekend to dużo czasu na wyjazd za miasto i totalne oderwanie się od bieżączki. Wyjazdy zapobiegają wypaleniu zawodowemu, bo potrafią w 100% zmienić kontekst, w jakim się obracamy.
Twój weekend, jeśli nie będzie dobrze zaplanowany, może być tak samo stresujący jak telefony do klientów w pracy albo problemy z finansową płynnością we własnym biznesie. Dlatego zadbaj o to, by minimalizować przykre sytuacje podczas czasu wolnego od pracy!
Podsumowanie
Pozostawię Cię w przekonaniu, że to Ty sam(a) odpowiadasz za jakość Twojego odpoczynku, swój wellbeing i odporność psychiczną, tak samo jak za jakość pracy i jej warunki odpowiada najczęściej pracodawca.
Jeśli jesteś zmęczony(-na) – odłóż telefon, komputer i zatroszcz się skutecznie o siebie.
Twój wellbeing i radzenie sobie ze stresem to też Twoje decyzje. Życzę Ci, byś po trudach pracy potrafił(a) naprawdę się zrelaksować, a w poniedziałek przyjść z nowymi siłami do firmy, która również potrafi zadbać o Twoje dobre samopoczucie.
Po więcej na ten temat zapraszam na moje warsztaty z radzenia sobie ze stresem, motywacji do pracy i równowagi na linii praca-dom oraz na konsultacje do Personii.
Dobrego dnia!